Adrianek jest wlasnie dobe po operacji ktora przebiegla wedlug opinii Profesora bardzo dobrze.Samopoczucie jego na obecna chwile jest wmiare dobre jak mozna to tak nazwac patrzac na to wszystko co znajduje sie na intensywnej terapii.
Operacja trwala dwie godziny dla nas to byla wiecznosc...
Teraz musimy go wspierac aby jak najszybciej doszedl do siebie a co dalej z jego leczeniem okazesie w przyszlym tygodniu
Ufff...jak dobrze, że już po operacji! Życzymy Wam, żeby Mały szybko do siebie doszedł i żeby jak najmniej bolało! Wszystkiego dobrego! Cały czas trzymamy kciuki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!!!!
Asia, Adrian i Oliwka