poniedziałek, 17 marca 2014

Witam wszystkich mocno..ostatnie dni są jakieś dziwnie zwariowane..dużo się dzieje!Adrianek odpukać czuje się dobrze...dalej czekamy na wyniki ze zbiórki moczu,niestety ciągnie się to i ciągnie..może już w tym tygodniu będą?!!Oby,bo to już 3 tygodnie nie długo minie jak czekamy.Można oszaleć.
  Również Profesor Onkologii kazał nam odpoczywać,bo mamy dłuższą przerwę od badań i rezonansu-a to dopiero na początku maja.Także odpoczywamy!!I cieszymy się sobą.

wtorek, 4 marca 2014

Obecnie jestesmy już w domku..zmęczeni ;)
Na wyniki trochę sobie poczekamy..
Niuniuś płakał..ale był dzielny,nawet sam rączke wystawiał do pobrania krewki.Chociaz łezki mu leciały po policzku..ale mama zaraz wycałowała.I było już lepiej.

niedziela, 2 marca 2014

Jutro jedziemy do Wrocławia na dobową zbiórkę moczu..całe szczęście,że nie musimy być w szpitalu.

Dobrze mieć przyjaciół,którzy ta mieszkają!Adrianek czuje się perfekcyjnie,ale za to jedziemy ze zdartą brodą.Na koniec dnia po pieszych wycieczkach,pod klatką było bliskie spotkanie Adrianka z płytą chodnikową:)
Spłakał się bardzo nasz Niuniuś . Oby jutro tak mocno nie płakał.Niech te badanie szybko minie.

p.s.Dziś słuchaliśmy muzyczki,a dokładnie U2  -i Niuńkuś się bardzo skupiał na balladach..czyżby wrażliwa dusza?W pewnym momencie nawet zasłonił rękoma oczęta,a jak się spojrzał na mnie miał łzy w oczach..widok gniecący serce......skąd on czuję emocje w piosenkach,????przecież jest taki mały??
Boże,dziękuję Ci za czystość i dobroć w dzieciach.